Florentyna (6): Rozkoszne morsowanie
W poprzednim odcinku: - Dzień dobry – wyszeptał, stając w drzwiach. - Dzień dobry – odpowiedziała kobieta. - Jeśli nie musisz, to nie wstawaj. Za chwilę przyniosę Ci gorący rosół…
W poprzednim odcinku: - Dzień dobry – wyszeptał, stając w drzwiach. - Dzień dobry – odpowiedziała kobieta. - Jeśli nie musisz, to nie wstawaj. Za chwilę przyniosę Ci gorący rosół…
Plan był taki... zrobić rozgrzewkę przed listopadowym ćwiczeniem pisarskim, interpretując obraz i pisząc o tym tekst. W tym pięknym, słotnym miesiącu chciałam zająć się sztuką, a konkretniej - secesją. "Dziwny…
Samotna stała na połaci wyrębu Pani Słonecznik o sercu dębu. Zmęczona życiem z dala od niego, Odarta ze szczęścia kilkuletniego. Złamana, z liśćmi pamiętającymi zranienia, Na porwanej łodydze nosiła cierpienia.…
W poprzednim odcinku: W tym samym momencie usłyszał delikatne stuknięcie szkła. Dźwięk dobiegał z sypialni, którą zajmowała Jurata. Zamarł. Bał się, że kiedy postąpi kilka kroków i zajrzy przez szparę…
W poprzednim odcinku: - Jutro ugotuj rosół. Na pewno pomoże – przypomniała kobieta, kierując się w stronę wyjścia. - Podziękuj Andriusowi. Mam nadzieję, że pozwoli się zrewanżować – rzekł, otwierając…